Forum www.harryfan.fora.pl Strona Główna www.harryfan.fora.pl
Forum o Harry Potterze
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Witaj w portalu fora.pl
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 19, 20, 21  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.harryfan.fora.pl Strona Główna -> Forum testowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
i.
Gość






PostWysłany: Wto 18:21, 20 Maj 2008    Temat postu:

tematem jest milczenie.
milczymy.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Robal
Gość






PostWysłany: Wto 20:21, 20 Maj 2008    Temat postu:

Nie żebym narzekał, ale do tej pory ni ja, ni ty nie wydobyliśmy z siebie żadnego dźwięku. Tylko nasze klawiatury podczas stukania w nie. No, chyba, że jak piszesz, to mówisz sobie na głos co tam masz wystukać (ja nie mam takich potrzeb, chociaż znam kilku ludzi którzy bez tego nie potrafią. A poza tym, ani ja, ani Ty nie usłyszeliśmy od siebie ani jednego słowa. Wszystko jest formą elektroniczną. Więc na temat tego milczenia można polemizować...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
i.
Gość






PostWysłany: Wto 21:58, 20 Maj 2008    Temat postu:

Dobrze, w takim razie: nie piszemy i nie wyrażamy swoich myśli za pomocą słów pisanych. Właśnie tego nienawidzę w internecie - żadnych normalnych kontaktów międzyludzkich. I nie, nie mam potrzeby mówić na głos, tego co piszę. Ani nie sylabizuję, ani nie literuję. Jeszcze tak źle ze mną mnie ma.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Robal
Gość






PostWysłany: Śro 14:24, 21 Maj 2008    Temat postu:

A więc czemu piszesz? Z twoich wypowiedzi aż emanuje złem i pogardą, więc przeczysz samej sobie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 17:33, 21 Maj 2008    Temat postu:

Robal napisał:
A więc czemu piszesz?


Nie wiem. Ale mogłabym Ci zadać to samo pytanie.

Cytat:
Z twoich wypowiedzi aż emanuje złem i pogardą, więc przeczysz samej sobie.


Czym emanuje?
Wyjasnijmy to sobie: moje wypowiedzi niczym nie emanują. Są to po prostu słowa. Takie zwykłe, które nie niosą za sobą żadnych podtekstów czy niedomówień.
Internet ma to do siebie, że nigdy nie wiesz, czy Twój rozmówca kpi z Ciebie, czy go strasznie wkurwiasz, czy może jest w Tobie zabójczo zakochany. I zmusza nas to, do uzyuwania "emotikonek". Trochę inny wydźwięk w internecie ma zdanie napisane tak:
"jesteś idiotą"
a inaczej tak:
"jesteś idiotą Very Happy",
czyż nie? Drugie zdanie jest żartobliwe i to tylko dla tego, że rozmówca dodał do niego znak przestankowy i literę. Wydźwięk pierwszego zależy od rozmówcy. Dlatego też uważam poznawanie się przez iternet za idiotyzm pierwszego stopnia. Nigdy nie będę pewna, czy dobrze odczytuję słowa napisane przez inną osobę.
Zaczynam pieprzyć bez sensu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Robal
Gość






PostWysłany: Śro 21:27, 21 Maj 2008    Temat postu:

Niech Ci będzie, niczym twe wypowiedzi nie emanują. Ale to samo można powiedzieć o przysłowiach z kościoła - nic ciekawego nam nie przekazują, póki nie odgrzebiemy drugiego dna.
Ja tam nie uznaję emikonek.
Masz rację, poznawanie osób przez internet to głupota.
Tak, zaczynasz pieprzyć bez sensu.
Rozumiem, że nie chce Ci się dalej ciągnąć konwersacji. Jeśli tak, powiedz po prostu PAUZA.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
i.
Gość






PostWysłany: Śro 22:12, 21 Maj 2008    Temat postu:

Gdybym chciała przestać, to już dawno bym to zrobiła, i nie potrzebna mi by była żadna zachęta z Twojej strony. Po prostu piszesz z sensem, dlatego Ci odpisuję - to naprawdę rzadkość natrafić w internecie na kogoś, kto potrafi wyrazić swoje myśli w sposób zrozumiały dla innych.
A wiesz, że teraz największymi trolami internetowymi są ludzie w wieku ok 50 lat? Niby powinni pisać mądrze, ale czasami to aż mi ręce opadają. Poza tym są mistrzami w narzucaniu innym swojego zdania.
Co do emotikonek: sama też czasami ich używam, ale staram się nie pisać dwóch liter i dziesięciu minek. Jak widzę wiadomości w stylu: "cze <wita> <całuje> <cieszy się>"ect. ect. to narmalnie czuję, jak mi się wszystko w żołądku przewraca.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Robal
Gość






PostWysłany: Czw 12:55, 22 Maj 2008    Temat postu:

Cytat:
Po prostu piszesz z sensem, dlatego Ci odpisuję - to naprawdę
rzadkość natrafić w internecie na kogoś, kto potrafi wyrazić swoje myśli w sposób zrozumiały dla innych.

Cieszy fakt, że ktoś potrafi znaleźć we mnie coś dobrego, a nie jedynie złe cechy... Ty też piszesz zrozumiale, szczęście znaleźć taką osobę.

Cytat:
A wiesz, że teraz największymi trolami internetowymi są ludzie w wieku ok 50 lat? Niby powinni pisać mądrze, ale czasami to aż mi ręce opadają. Poza tym są mistrzami w narzucaniu innym swojego zdania.

A tak. Takie 'duże dzieci neo', ale nie z wyboru. Po prostu większość z nich nie potrafi tak dobrze posługiwać się internetem, jak by chciała. Są książki, są nawet kursy, ale im się nie chce, bo to zajmuje czas i pieniądze przy okazji.
Jak by patrzeć po wieku, to ja powinienem teraz pisać PokHemoNiaSThym PiSheMkieM, słuchać techno, a moim idolem powinien być 50 cent. No, ale na szczęście wychowałem się w dobrym środowisku.
Niby powinni pisać mądrze, ale starsze pokolenie wychowało się w zastraszaniu wojną przez babcię, w czasach kar cielesnych... Teraz im od tego mózg lansuje.
Dawno nie byłem na onecie, ale wiem, że jest sporo osób, które chcą kijem odwrócić Wisłę. Denerwują mnie tacy ludzie. Niech nie namawiają ludzi na swoje przekonania, niech się zastanowią, jak by wyglądał świat pełny takich samych ludzi. A no tak, przecież było by idealnie...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ii
Gość






PostWysłany: Czw 15:12, 22 Maj 2008    Temat postu:

quote="Robal"]
Cytat:
A wiesz, że teraz największymi trolami internetowymi są ludzie w wieku ok 50 lat? Niby powinni pisać mądrze, ale czasami to aż mi ręce opadają. Poza tym są mistrzami w narzucaniu innym swojego zdania.

A tak. Takie 'duże dzieci neo', ale nie z wyboru. Po prostu większość z nich nie potrafi tak dobrze posługiwać się internetem, jak by chciała. Są książki, są nawet kursy, ale im się nie chce, bo to zajmuje czas i pieniądze przy okazji. [/quote]

Właśnie nie chodzi o to, ze nie umieją. Mają za dużo czasu. Siedzą przed komputeram od ósmej rano, do trzeciej w nocy i nawalają w klawiaturę jak tylko znajdą sobie jakiegoś rozmówcę, który ma cierpliwość im odpisywać. I jeszcze starają się udawać mądrzejszych niż są w rzeczywistości, a to potrafi być denerwujące. Jak czegoś nie wiem, czy nie jestem pewna, to albo milczę, albo szukam rozwiązania problemu niewidzy w danym temacie. A stare trole będą męczyć temat, dopóki Ci nie udowowodnią, że nawet jeśli nie mają racji, to i tak ją mają.

Cytat:
Dawno nie byłem na onecie, ale wiem, że jest sporo osób, które chcą kijem odwrócić Wisłę. Denerwują mnie tacy ludzie. Niech nie namawiają ludzi na swoje przekonania, niech się zastanowią, jak by wyglądał świat pełny takich samych ludzi. A no tak, przecież było by idealnie...


nasza-klasa.pl/school/22465/forum/57 (nie mogę zamieścić poprawnego adresu strony, więc trzy pierwsze "w" pominęłam)

Jak wytłumaczyć takim osobnikom, że nie mają racji? Przez jakiś czas wypowiadałam się na tym forum, ale potem musiałam zamilknąc, bo zaczęłam się czuć nieswojo, czytając wypowiedzi jednego pana, kierowane do mnie w wiadomościech prywatnych. Pierwsze pare stron jest zabawnych - zarzucanie mnie i moim rówiesnikom indokrynacji. Dobrało się dwóch i nie dało im się przetłumaczyć, ze nie mają racji. Oni wiedzieli lepiej i już.

Cytat:
Jak by patrzeć po wieku, to ja powinienem teraz pisać PokHemoNiaSThym PiSheMkieM, słuchać techno, a moim idolem powinien być 50 cent.


PoKHeMonNnNnY Som cIeKafFfFe. Naukowcy nigdy nie dojdą do tego, dlaczego takim fenomenem jest pisanie np. "sQl" zamiast "szkoła". Albo co takiego jest w "muzyce" techno.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Robal
Gość






PostWysłany: Czw 20:38, 22 Maj 2008    Temat postu:

Cytat:
Właśnie nie chodzi o to, ze nie umieją. Mają za dużo czasu. Siedzą przed komputeram od ósmej rano, do trzeciej w nocy i nawalają w klawiaturę jak tylko znajdą sobie jakiegoś rozmówcę, który ma cierpliwość im odpisywać. I jeszcze starają się udawać mądrzejszych niż są w rzeczywistości, a to potrafi być denerwujące. Jak czegoś nie wiem, czy nie jestem pewna, to albo milczę, albo szukam rozwiązania problemu niewidzy w danym temacie. A stare trole będą męczyć temat, dopóki Ci nie udowowodnią, że nawet jeśli nie mają racji, to i tak ją mają.

No, to jest straszna odmiana... Nie polecam.

Cytat:
(nie mogę zamieścić poprawnego adresu strony, więc trzy pierwsze "w" pominęłam)


Jak wytłumaczyć takim osobnikom, że nie mają racji? Przez jakiś czas wypowiadałam się na tym forum, ale potem musiałam zamilknąc, bo zaczęłam się czuć nieswojo, czytając wypowiedzi jednego pana, kierowane do mnie w wiadomościech prywatnych. Pierwsze pare stron jest zabawnych - zarzucanie mnie i moim rówiesnikom indokrynacji. Dobrało się dwóch i nie dało im się przetłumaczyć, ze nie mają racji. Oni wiedzieli lepiej i już.[/quote]
Nie musisz umieszczać poprawnych adresów, ja korzystam z firefox'a, nie muszę pisać 3xw.
Jak tłumaczyć? Być bezczelnym. Takim typom nie da się wytłumaczyć, że nie mają racji. Jak krowa na granicy. Jak klient wpatrzony w informacje o megapixelach w MM (ja osobiście zaoszczędziłem 700zł kupując na allegro, nie w MM). Oni mają rację, oni lepiej wiedzą, a tak w ogóle to się nie odzywajta (w myślach - takich pacanów jak wy to na wyspę, ogrodzić płotem 10m i resocjalizować!). Nie zwracać na takich uwagi. Już w Tobie zauważyłem bardzo dobrą cechę - nie wyszukiwanie złych, ale dobrych cech w człowieku, a dzisiaj to rzadkość. Dzisiaj wszyscy szukają złych cech. Nawet duchowni, którzy właściwie powinni nas podnosić na duchu, że jesteśmy w czymś lepsi niż inni, a oni nam tylko mówią, że jesteśmy źli, zakłamani, bezbożni, i w ogóle to nawet złej muzyki słuchamy!

Cytat:
Albo co takiego jest w "muzyce" techno.

Wydawane dźwięki typu techno mają w sobie to, że są dla prostaków i idiotów. Chociaż, niektórzy słuchają tego, bo nie znają niczego lepszego. mam z takimi kontakt, już 2-3 osobą pokazałem (nie narzuciłem, tylko przedstawiłem) rock i metal, spodobało im się, mówią na techno chłam. Ale najważniejsze jest to, żeby im nie mówić 'Słuchasz totalnego shitu, daj mp3kę, zgram Ci Vadera, Behemotha i AC/DC. Na pewno Ci się spodoba. Później Ci zgram więcej'. Trzeba powiedzieć 'To techno jest jakieś monotonne. Takie ciągłe bycy-bycy. Spróbuj tego i tego. Może Ci się spodoba'. Moja filozofia rozmowy z ludźmi, którzy nie są prostakami i idiotami, ale jeszcze nie słuchają dobrej muzyki. Zezwalam na rozpowszechnianie i stosowanie w celu ogólnokształcącym.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ii.
Gość






PostWysłany: Czw 23:11, 22 Maj 2008    Temat postu:

Robal napisał:
Cytat:
Właśnie nie chodzi o to, ze nie umieją. Mają za dużo czasu. Siedzą przed komputeram od ósmej rano, do trzeciej w nocy i nawalają w klawiaturę jak tylko znajdą sobie jakiegoś rozmówcę, który ma cierpliwość im odpisywać. I jeszcze starają się udawać mądrzejszych niż są w rzeczywistości, a to potrafi być denerwujące. Jak czegoś nie wiem, czy nie jestem pewna, to albo milczę, albo szukam rozwiązania problemu niewidzy w danym temacie. A stare trole będą męczyć temat, dopóki Ci nie udowowodnią, że nawet jeśli nie mają racji, to i tak ją mają.

No, to jest straszna odmiana... Nie polecam.


Przekonałam się na własnej skórze. Zaczęłam się zastanawiać jak tacy ludzie muszą być upierdliwi w domu. Chyba bym zwariowała, gdyby ktoś, mieszkający ze mną pod jednym dachem, próbował mi cały czas narzucić własne zdanie.

Cytat:
Cytat:
(nie mogę zamieścić poprawnego adresu strony, więc trzy pierwsze "w" pominęłam)
Nie musisz umieszczać poprawnych adresów, ja korzystam z firefox'a, nie muszę pisać 3xw.


Chodziło głównie o to, ze to forum zabrania uzytkownikom niezarejestrowanym podawanie adresów stron.
A co do samego forum, to osobiście nie radzę czytać całości - strata czasu na czytanie jak pan D.D. próbuje uświadomić całemu światu, jaki o on nie jest zajebisty i ile to on nie wie.

Cytat:
Cytat:
Jak wytłumaczyć takim osobnikom, że nie mają racji? Przez jakiś czas wypowiadałam się na tym forum, ale potem musiałam zamilknąc, bo zaczęłam się czuć nieswojo, czytając wypowiedzi jednego pana, kierowane do mnie w wiadomościech prywatnych. Pierwsze pare stron jest zabawnych - zarzucanie mnie i moim rówiesnikom indokrynacji. Dobrało się dwóch i nie dało im się przetłumaczyć, ze nie mają racji. Oni wiedzieli lepiej i już.

Jak tłumaczyć? Być bezczelnym. Takim typom nie da się wytłumaczyć, że nie mają racji. Jak krowa na granicy.


Tego też próbowałam. Próbowałam być miła, cierpliwa - i nic. Próbowałam racjonalnie i bez zbędnych emocji wytłumaczyć im swój punkt widzenia - i nic. Nic nie skutkowało, nic. A jak się przestaliśmy wypowiadać, to zaczęli pierdolić (to słowo jest jak najbardziej poprawne w tym kontekscie) bez żadnych zahamowań. I straszliwie denerwowału mnie wypowiedzi, że jestem "ładna", bo odbierałam je w stylu obelgi pt. "ładna, ale jak każda ładna głupia".


Cytat:
Już w Tobie zauważyłem bardzo dobrą cechę - nie wyszukiwanie złych, ale dobrych cech w człowieku, a dzisiaj to rzadkość. Dzisiaj wszyscy szukają złych cech.


A co by mi dało, ze znajdowałabym w ludziach same złe cech? Zadnych przyjaciół, znajomych. Potrafię być miła, chociaż wcale taka nie jestem. Bardzo często korci mnie, zeby oceniać ludzi po pozorach, ale tyle razy się na tym przejechałam, ze postanowiłam więcej tego nie robić. Chociaż doszukiwanie się w ludziach dobrych cech również pare razy nie wyszło mi na dobre...


Cytat:
Cytat:
Albo co takiego jest w "muzyce" techno.

Wydawane dźwięki typu techno mają w sobie to, że są dla prostaków i idiotów.


Masz chyba jakiś mniej opornych znajomych. Ile razy próbowałam tłumaczyć technomaniakom: "przecież to jest cały czas takie samo, kawałki są do siebie podobne, żadnych emocji związanych z muzyką, a może posłuchałbyś/abyś tego..." zawsze było, że się nie znam, że nie mam racji. Skończyłam nawracanie technomaniaków na dobrą muzykę. Jak chcą robić z siebie idiotów, to niech robią - droga wolna, ich wybór.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Robal
Gość






PostWysłany: Pią 14:11, 23 Maj 2008    Temat postu:

Cytat:
"ładna, ale jak każda ładna głupia".

Moja teoria - jak dziewczyna jest mądra to i ładna za razem. Ale nie musi być mądra, jeśli jest ładna! Sprawdza się.

Cytat:
Jak chcą robić z siebie idiotów, to niech robią - droga wolna, ich wybór.

Właśnie zależy jak patrzysz. Jeśli taki technomaniak kręci się tylko wokół ludzi, którzy słuchają techno, to myśli, że jest jak najbardziej normalny, a te metale i aluminiowcy to jakieś szarpanie gardeł. Jeśli technomaniak ma dostęp do ludzi normalnych muzycznie, to prędzej czy później się przekona, że jednak te DJ'e to jedno i to samo, a metal/rock jest fajny. O ile liczba ludzi normalnych muzycznie co najmniej równa się z technomaniakami, i chcą nawracać ze ścieżki zła.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ii.
Gość






PostWysłany: Pią 20:46, 23 Maj 2008    Temat postu:

Robal napisał:
Cytat:
"ładna, ale jak każda ładna głupia".

Moja teoria - jak dziewczyna jest mądra to i ładna za razem. Ale nie musi być mądra, jeśli jest ładna!



Oni mięli inną. A przynajmniej ja to tak odbierałam.


Cytat:
Właśnie zależy jak patrzysz. Jeśli taki technomaniak kręci się tylko wokół ludzi, którzy słuchają techno, to myśli, że jest jak najbardziej normalny,


Nie ma możliwość, aby kręcic się tylko wokól ludzi sobie podobnych. Chociaż wątpię, zeby najlepszą przyjaciółką dzieffffcynKi typu Sylwusia (swoją droga, to to dziecko jest jedną wielką porażką) była typowa metalówka. To by się raczej mijało z celem. Ale np. patrząc na moją klasę: są ludzie, bez określonego gustu muzycznego, którzy słuchają tego, co im się spodoba, są ludzie, którzy słuchają hh czy techno (albo jednego i drugiego), i są ludzie, u których w gustach muzycznych przeważa rocka, ska reggae, metal, jazzy, blues ect. Z własnego doświadczenia wiem, ze można się bawiać ze wszystkimi - pomijając osoby w 100% "rockowe", które bez kilku piw nie potrafią się bawić. Osobiście umiem bawić się w każdym towarzystwie, chodzę na koncerty, dyskoteki (tak, bawię się przy techno - chociaż jest to męczące -, ale staram się wybywać do klubów puszczającyhc muzykę taneczną, a nie tylko technorąbanę), do filharmoni, teatru czy kina. I nie zawsze potrzebuję wspomagaczy. A jak słyszę hasło: "muszę się najpierw napić" to mnie aż ściska w dołku. W każdym razie, niektórzy klimatyczni ludzie wcale nie ją lepsi od technomaniaków, do też tolerują, tylko jeden rodzaj muzyki (a to tez może stać się monotonne).
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Robal
Gość






PostWysłany: Pią 22:14, 23 Maj 2008    Temat postu:

Skończmy tą (nie powiem, że bezsensowną) gadaninę o techno.
Jakich zespołów słuchasz?
Ja osobiście lubię Vader'a, Behemoth'a, AC/DC, Boba Marley'a, Red Hotów i Linkin Park.
Mocniejszych zespołów słucham jak mnie ktoś zdenerwuje tak, że mam mu ochotę wpier****ć, ale ze względu na jego status społeczny nie mogę, jak biegam i w domu, ot tak.
Boba słucham na rozluźnienie.
RHCP słucham, żeby trochę pozamulać....
Linkin Park słucham jak biegam.
No i jeszcze czasami słucham Katie Melua, jak nie mogę zasnąć, ale to sporadycznie. No, chyba, że chcę się jeszcze bardziej pozamulać...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ii.
Gość






PostWysłany: Pią 23:07, 23 Maj 2008    Temat postu:

Ja preferuję spokojniesze klimaty. Kocham głos Amy Winehouse - jest jedyna i niepowtarzalna i wydała dwie świetne płyty. Melua'y słuchałam kiedyś, ale przy Amy jest bez szans. Moje dwa ulubione zespoły to No Doubt za Gwen Stefani i The Black Eyed Peas za Will'a.I.Am - niewiele mają wspólnego z ciężką muzą, ale No Doubt (mimo klasyfikacji przez niektórych do muzyki pop) to zespół ska, a The Black Eyed Peas łączy równe style muzyczne i to mnie ujmuje. A z takich, których słucham to reggae i ska raczej w wydaniu polskim (Vavamuffin, EastWest Rockers, Indios Bravos, Akurat, Zabili mi Żółwia ect.) ale klasyką w wykonaniu Marley'a nie pogardzę. Z rocka i pochodnych to, tak jak Ty, Linkin Park, RCHP i jeszcze System of a Down, Nightwish, H.I.M., O.N.A (za Chylińską), Hey, Myslovitz, Evanescence, Porcupine Tree, Faithless, Morcheeba, Cypress Hill (dosyć mocne uderzenie), Bjork ect.. W sumie to przeważa aternatywa. I widać pomiesznie stylów, no ale cóż - kobieta zmienną jest.
A zasnąć potrafię przy wszystkim. Był okres, że co wieczór przed zaśnięciem słuchałam Porcupine Tree czy Evanescence a delikatnie to raczej oni nie grają.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.harryfan.fora.pl Strona Główna -> Forum testowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 19, 20, 21  Następny
Strona 11 z 21

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin